Kilka rzeczy, których należy unikać, szukając pracy

Poszukiwanie pracy jest zdecydowanie bardzo stresującym i uciążliwym zajęciem. Wysyłanie dziesiątek CV, chodzenie na rozmowy kwalifikacyjne, nieustanne poszukiwanie kolejnych możliwości – i ciągle cisza. Zdarza się, że usilne próby znalezienia zatrudnienia mijają się z celem, ponieważ kandydaci popełniają szereg błędów, których nie są w ogóle świadomi. Warto wiedzieć, czego nie robić, szukając pracy, aby zwiększyć swoją szansę na powodzenie.

Wysyłanie CV i bierne czekanie

Jednym z podstawowych błędów, jakie popełniają osoby poszukujące pracy, jest ich bierność. Bardzo często są one zdesperowane, by znaleźć atrakcyjne zatrudnienie, ale nie robią zupełnie nic, aby zakończyło się to sukcesem. Wysyłanie CV wyłącznie w odpowiedzi na wyszukane raz na jakiś czas ogłoszenie na portalu dla pracowników nie przyniesie nigdy zadowalającego efektu. W tym wszystkim potrzebne jest zaangażowanie.

Bardzo ważne jest, aby wiedzieć, czego się chce. Jeśli już kandydat ma określone własne cele, to połowa sukcesu. Posiadając atrakcyjne doświadczenie, wykształcenie i umiejętności, można śmiało próbować wysyłać swoją aplikację nawet tam, gdzie obecnie nie jest prowadzony żaden proces rekrutacyjny. Odpowiednia motywacja i pewność siebie są w stanie przekonać pracodawcę, że pomimo braku wakatu, powinien zatrudnić nowego pracownika.

Brak odpowiedniego przygotowania

Odpowiednio przygotowane dokumenty to kolejny czynnik prowadzący do sukcesu. Co to oznacza? CV oraz list motywacyjny, jakie są wymagane przez pracodawcę, muszą się wyróżniać na tle konkurencji. Niestety rzeczywistość jest inna. Bardzo często kandydaci o pracę podążają utartymi ścieżkami, wykorzystując przestarzałe lub powszechnie używane wzory CV. Skutkuje to brakiem odpowiedzi w sprawie rekrutacji, ponieważ kandydat nie ma przewagi nad innymi osobami. Standardowe CV to przeżytek, o czym warto pamiętać. Dodatkowo trzeba pamiętać, że CV i list muszą być napisane pod kątem konkretnej oferty o pracę. Uniwersalne dokumenty rzucają się w oczy i nie są w żaden sposób przekonujące.

Warto też mieć na uwadze, aby odpowiednio przygotować się także do samej rozmowy. Niektóre z pytań – np. o wynagrodzenie czy planowaną ścieżkę rozwoju – są łatwe do przewidzenia. Można już wcześniej przygotować sobie w głowie, co można powiedzieć. Niestety wiele osób nadal tego nie robi, przez co na spotkaniach dochodzi do niezręcznej ciszy lub zadziwienia.

Zbyt małe zaangażowanie

Zdarza się, że kandydaci o pracę nie wykazują odpowiedniego zaangażowania w jej znalezieniu. Brak motywacji, chęci do działania rzucają się w oczy na samym początku. Podobnie w trakcie samej rozmowy – zdawkowe odpowiedzi, niezadowolony grymas twarzy, żądaniowy tryb nie sprzyjają i wyłącznie odrzucają pracodawcę. Dlatego warto pokazywać, że znalezienie pracy jest celem, do którego się sukcesywnie dąży. Można w tym celu założyć konto LinkedIn. To doskonały sposób na to, by dać się zauważyć headhunterom poprzez publikowanie, komentowanie i aktywne działania na profilu. Dzięki temu szanse na znalezienie ciekawego zatrudnienia wzrastają.