Czy warto postawić na fotowoltaikę i mieć darmowy prąd?
Ilość instalacji fotowoltaicznych na polskich domach w ostatnim czasie przyrasta w wysokim tempie. Wiele osób zastanawia się więc, czy jest to tylko chwilowa moda czy wręcz niezbędna inwestycja. Aby odpowiedzieć sobie na to pytanie warto poznać specyfikę działania takich instalacji.
Jak działa instalacja fotowoltaiczna?
Instalacja fotowoltaiczna tworzona jest po to, aby móc za darmo pozyskiwać ekologiczną energię ze słońca. Później można ją wykorzystywać do zasilania domowych urządzeń. Najbardziej widoczną częścią tej instalacji są panele umieszczane zwykle na dachu. Wskazana jest orientacja południowa i kąt nachylenia 45 stopni. Jeśli kierunek dachu jest niekorzystny albo jego powierzchnia niewystarczająca panele można umieścić na gruncie. Są one stosunkowo lekkie, a ich montaż nie przysparza większych problemów. Pozostałe elementy instalacji umieszcza się zwykle w pomieszczeniach typu kotłownia i wystarczy na to metr kwadratowy ściany.
W położeniu, w jakim znajduje się Polska, instalacja wytwarza najwięcej prądu w miesiącach letnich a najmniej zimą. Dokładnie odwrotne bywa zapotrzebowanie na prąd. Na szczęście jest dobry sposób na rozwiązanie takiego problemu. Jednym z elementów instalacji jest licznik dwukierunkowy, który jest niezbędny do tego, aby móc odsyłać prąd do zakładu energetycznego wtedy, gdy mamy go za dużo oraz pobierać z zakładu w okresach, gdy panele nie wytworzą wystarczającej ilości energii. Warto podkreślić, że pobrać można 80% energii odesłanej i jest pewnego rodzaju zapłata za magazynowanie energii przez zakład energetyczny.
Czy to się opłaca?
Osoby, które mają założoną instalację płacą do zakładu energetycznego jedynie kilkanaście złotych miesięcznie za licznik. Prąd jest darmowy oczywiście o ile dana instalacja wytwarza go w ilości odpowiedniej do potrzeb. Koszt założenie instalacji w typowym domu jednorodzinnym to suma rzędu 10-20 tysięcy złotych. Wiele osób korzysta z dotacji gminnych oraz z uruchomionego niedawno programu rządowych dopłat Mój Prąd. W takich warunkach już po około 8 latach można liczyć na zwrot z inwestycji.
Może spodobać Ci się również:
Dopisek „black tie” widniejący na zaproszeniu okolicznościowym może wzbudzić strach nawet u najbardziej odważnych elegantów. Dzięki coraz rzadszej naturze formalnych wydarzeń gdzie panowała stylistyka Jamesa Bonda, skromny smoking stał się…
Czytaj więcej